Get Adobe Flash player

Historia pokazów na Wielkim Ekranie kinowym

2001.04.07 - Karakorum - szczyty i lodowce - Iwona i Jurek Maronowscy

W maju 1999 roku Iwona i Jurek Maronowscy zamierzali wybrać się w Himalaje Nepalskie. Los sprawił, że w ostatniej chwili wyjazd musiał zostać przełożony na lipiec, gdy w Nepalu jest już pora deszczowa. Tak oto zrodził się alternatywny trekkingu w górach Pakistanu.

Pora wyjazdu nie była jednak szczęśliwie dobrana. Dwa dni po zakupie bezzwrotnych biletów lotniczych, na granicy indyjsko - pakistańskiej rozpoczęły się działania wojenne, niespełna 100 km od miejsca planowanego trekkingu. Wojna na szeroką skalę wisiała na włosku. Warto tu dodać, że zarówno Pakistan jak i Indie posiadają broń jądrową. Iwona i Jurek zdecydowali się jednak jechać, pomimo ostrzeżeń rodziny i znajomych. Do poważniejszego konfliktu zbrojnego na szczęście nie doszło.

Dziesiątego dnia pobytu w górach, bez radia, odcięci od wszelkich informacji nasi podróżnicy usłyszeli odgłosy jakby odległej kanonady artyleryjskiej. Okazało się, że to odgłosy burzy, która przyniosła załamanie pogody i opady śniegu.

Na pokazie slajdów zobaczymy głęboką dolinę rzeki Indus, która spływa z Tybetu poprzez pustynny kanion oddzielający masywy Himalajów i Karakorum. Odwiedzimy miasteczko Gilgit, największe miasto w pakistańskich górach. Udamy się na trekking pod południową ścianęośmiotysięcznika Nanga Parbat, najwyższą, cztero i pół kilometrową pionową górską ścianą świata. Następnie wybierzemy się we właściwy masyw Karakorum do doliny rzeki Hunzy, gdzie wśród siedmiotysięcznych szczytów mieszkają tajemniczy ludzie mówiący językiem Burushashki, który nie jest spokrewniony z żadnym innym znanym językiem świata. Na koniec odbędziemy dwunastodniowy trekking na pięciotysięcznik Rush Peaki w piękną dolinę złotych siedmiotysięczników Malubiting i Spantik. Zobaczymy kilkadziesiąt siedmiotysięcznych szczytów oraz olbrzymie lodowce.

javlist.net